Podstawy projektowania systemu nawadniania. By przystąpić do zaprojektowania systemu nawadniającego w ogrodzie lub na działce, trzeba sobie przygotować jego schemat. Na nim nanosi się budynki oraz te elementy, które nie będą podlewane. Dopiero po tym można przystąpić do wyboru techniki nawadniającej.
Jeśli zastanawiasz się, co zrobić, żeby podlewanie roślin i nawadnianie trawnika nie było takie uciążliwe, to mamy dla ciebie rozwiązanie. Automatyczny system nawadniania wyręczy cię w męczących pracach. Sprawdź, jak go montować i ile to kosztuje.
Oszczędność czasu – pomyślcie, ile czasu zajmuje pielęgnacja ogrodu i ręczne podlewanie roślin. Trzeba rozwinąć węże, potem je poprzestawiać, wyregulować zraszacze, a na końcu to wszystko posprzątać. Automatyczne nawadnianie zwalnia nas z ręcznego podlewania roślin, dzięki czemu oszczędzamy czas.
Podlewaj swój ogród wieczorem lub rano. Podlewanie ogrodu wczesnym rankiem lub wieczorem daje najlepsze efekty. O wczesnej porze słońce jest jeszcze nisko. Z kolei wieczorem należy podlewać już po zachodzie słońca. W obu przypadkach temperatura podłoża, pozbawiona działania promieni słonecznych, jest znacznie niższa, co powoduje
Oszczędne podlewanie ręczne roślin. Pierwszym krokiem do poczynienia oszczędności jest maksymalne ograniczenie zużycia wody z wodociągu. Możemy tego dokonać na trzy sposoby – wykorzystać do nawadniania wodę opadową, zgromadzoną w studni, a także wodę szarą: deszcz jest idealnym źródłem wody, której możemy użyć do
Nie od rzeczy będzie oświetlenie ogrodu, a może też automatyczne podlewanie czy oczko wodne z małą fontanną czy kaskadą Już w trakcie układania instalacji elektrycznej w domu warto zatem przygotować przynajmniej kilka gniazdek na zewnątrz i wyprowadzić przewody potrzebne do zasilania urządzeń zewnętrznych.
iD3t. System automatycznego nawadniania ogrodu ma bardzo dużo zalet, zwłaszcza gdy jest odpowiednio skonfigurowany i zawiera np. czujnik wilgoci gleby. Dzięki niemu rośliny otrzymają odpowiednią ilość wody, a Ty zyskasz czas. Możesz przeznaczyć go np. na inne prace ogrodowe. Czy da się wykonać instalację wykonać samodzielnie? Ile to kosztuje i czego będziesz potrzebować? Rośliny w ogrodzie wymagają stałej dostawy wody – inaczej utracą ładny wygląd, zachorują lub nawet uschną. Dlatego, aby ogród zachwycał pięknem zieleni, warto zainwestować w automatyczny system nawadniania, zwłaszcza że możemy go wykonać samodzielnie. W katalogu elementów systemu nawadniania ogrodu do samodzielnego montażu znajdują się: spryskiwacze, pistolety spryskujące, zraszacze, węże ogrodowe, czujniki, moduły sterujące i inne adaptery, które można ze sobą łatwo połączyć. Jaki system do nawadniania ogrodu wybrać i na co zwracać uwagę? Co to jest i jak działa automatyczny system nawadniania? Rośliny zwłaszcza latem potrzebują odpowiedniego nawadniania, co wymaga stałego nadzorowania poziomu wilgotności. Zamiast sprawdzać samodzielnie stan gleby, do tego wykonywać podlewanie ręczne, możesz przerzucić ten obowiązek na automatyczny system nawadniania. Zaletą rozwiązania jest to, że możemy wykonać go samemu od A do Z i tym samym dopasować go do swoich potrzeb. System dzieli się na sekcje, które obejmują dany fragment ogrodu, np. w zależności od potrzeb roślin, jak trawnik, rabaty kwiatowe czy żywopłot. Zadaniem systemu jest równomierne rozprowadzenie wody na każdy obszar, co pomaga np. w rozkwicie nasadzeń krajobrazowych. Do podlewania służą końcówki nawadniające (zraszacze i linie kroplujące), które łączy się ze sobą rurami w wygodny sposób. Przykładem prostego mocowania elementów instalacji automatycznego nawadniania jest łączenie typu Click od Kärcher. W danej sekcji stosujemy zawsze końcówki jednego rodzaju o tej samej wydajności. Nad pracą systemu czuwa sterownik. Wiele z dostępnych systemów nawadniających jest wyposażonych w czujniki deszczu, które mogą wyłączać zraszacze w okresach intensywnych opadów, a następnie ponownie aktywować system w razie potrzeby. Rozwiązanie to oszczędza wodę i pieniądze. Kolejną opcją są zaawansowane czujniki gleby, które mogą określić poziom jej wilgotności i w zależności od niego dawkować odpowiednią ilość wody. Warto wspomnieć również o module Duo Smart Kärcher, który automatycznie aktywuje podlewanie w zależności od aktualnych prognoz. Automatyczny system nawadniania jest więc inteligentnym rozwiązaniem, bogatym w zautomatyzowane funkcje oraz praktyczne czujniki, dzięki czemu staje się prawie bezobsługowy. Dlaczego warto zainstalować w ogrodzie automatyczny system nawadniania? Przy nieregularnych opadach deszczu najskuteczniejszym sposobem na utrzymanie trawnika i ogrodu jest zastosowanie automatycznego systemu nawadniania. Chociaż może się wydawać, że automatyczny system zraszaczy zużywa więcej wody, wydajny system może w rzeczywistości pomóc w oszczędzaniu wody, a co za tym idzie – pieniędzy. Inteligentne czujniki i sterowniki dostosowują wymagane ilości wody w określonych obszarach. Nie ma więc możliwości nadmiernego podlewania roślin. Zalety automatycznego systemu nawadniania w ogrodzie: Oszczędność czasu – system wykonuje za nas całe podlewanie. Oszczędność wody – system działa automatycznie, dopasowując ilość wody, przez co zużywa jej mniej niż w przypadku ręcznego podlewania. Więcej czasu na inne prace – system całkowicie przejmuje na siebie sprawy związane z utrzymaniem wilgoci w ogrodzie. Mniej stresu – nie musimy martwić się koniecznością systematycznego podlewania na co dzień i podczas urlopu. Ochrona roślin – dzięki dopasowaniu wody pod potrzeby roślin zminimalizowane zostaje ryzyko przelania, co może doprowadzić do gnicia lub chorób grzybowych roślin. Podlewanie jest jedną z najważniejszych czynności wykonywanych w ogrodzie. Odpowiednia ilość wody to gwarancja zdrowych i bujnych roślin. Woda jest szczególnie ważna w ogrodzie warzywnym, gdzie należy stale sprawdzać wilgotność i nie dopuścić do przesuszenia. Znakomitym przykładem zasadności systemu nawadniającego do podlewania warzyw są wymagania co do pielęgnacji pomidorów, które można sprawdzić tu: Jak podlewać pomidory we własnym ogródku warzywnym? >> Jak samemu zrobić prosty system nawadniania ogrodu – czego potrzebujemy? W zależności od potrzeb możemy dostosować system i zaplanować nawadnianie ogrodu. Możemy wybrać podstawowy zestaw startowy, który jest polecany do szklarni lub mniejszych ogrodów, albo gotowy rozbudowany system. Poniżej prezentujemy, co znajduje się w poszczególnych zestawach. Ile kosztuje nawadnianie ogrodu? Szacuje się, że wykonanie samemu systemu automatycznego nawadniania, wliczając w to materiały i robociznę, dla ogrodu o powierzchni około 1000 m² to koszt ok. 10 tys. złotych, najlepiej więc założyć 10 zł za 1 m². Zależy to również od wielkości i ukształtowania terenu – co do zasady im większy teren, tym system wychodzi taniej. Podstawowy zestaw startowy do nawadniania szklarni lub ogrodu Kompletny i gotowy do użycia zestaw startowy Kärcher Rain Box >> można z łatwością dostosować do każdego ogrodu. Znakomicie nadaje się do podlewania rabat kwiatowych, grządek, rzędów i żywopłotów. Jest łatwy w montażu i daje możliwość dowolnego konfigurowania. Kompatybilny z modułem SensoTimerTM eco!ogic, który steruje nawadnianiem poprzez pomiar wilgotności gleby drogą radiową – podlewanie aktywuje się automatycznie, gdy poziom wilgotności gleby spada poniżej pożądanego poziomu. Fot.: Montaż systemu nawadniania z Karcher Rain Box jest naprawdę prosty! Co znajduje się w zestawie: 10-metrowy wąż kroplujący 1/2” 15-metrowy wąż Kärcher Rain System™ 1/2" akcesoria do nawadniania punktowego dodatkowo: złączki, dysze kropelkowe, filtr, szpile do węża i adapter na kran walizka do przechowywania. Gotowy automatyczny system nawadniania ogrodu – zrób to sam System do nawadniania Kärcher Rain System™ >> nazywany jest „deszczem na zawołanie” nie bez powodu. Łączy zalety węży kroplujących i tradycyjnego nawadniania. Doskonale zaspokoi zapotrzebowanie na wodę w przypadku trawników, krzewów, grządek. System zapewnia dostateczną ilość wody i rozprowadza ją dokładnie w miejsca, w których jest najbardziej potrzebna. Pracuje z wodą podawaną pod ciśnieniem do maksymalnie 4 bar wężami PVC 1/2” oraz dyszami kroplującymi i spryskującymi. Do systemu można zamontować reduktor, który chroni dysze przed zbyt wysokim ciśnieniem, oraz filtr, który skutecznie wyłapuje zanieczyszczenia mogące znajdować się w wodzie. Fot.: System do nawadniania Kärcher Rain System™ – deszcz na zawołanie Jakie zestawy znajdziesz w systemie Kärcher Rain System™? Zestaw irygacyjny Deluxe >> zawiera 2 czujniki poziomu wilgotności, 3 akumulatory, z jego pomocą można zaprogramować 2 wyjścia wody. Zestaw irygacyjny Premium >> zawiera 1 czujnik poziomu wilgotności, 2 akumulatory, z jego pomocą można zaprogramować 1 wyjście wody. Dodatkowo można wyposażyć system w moduł sterujący dla pełnej automatyzacji, który precyzyjnie reguluje podlewanie według zaprogramowanego planu. Tak samo, jak w przypadku gotowego zestawu, tak i tutaj mamy wąż kroplujący, akcesoria do nawadniania punktowego oraz SensoTimer ST6 Duo eco!ogic sterujący nawadnianiem poprzez pomiar wilgotności gleby drogą radiową. 15-metrowy wąż Kärcher Rain System™ 1/2” nadaje się do stosowania jako wąż zasilający lub w połączeniu z dyszami jako wąż nawadniający. Jak samemu rozłożyć automatyczny system nawadniania? Samodzielny montaż systemu nawadniającego - zobacz materiał wideo: Elementy, o które warto rozbudować ogrodowy system podlewania Każdy system do nawadniania ogrodu można rozbudować. Tylko jak to zrobić? Pamiętajmy, że najlepiej dobierać elementy z katalogu jednego producenta, ale istnieją też takie, które są kompatybilne z wszystkimi systemami dostępnymi na rynku. Dodatkowe akcesoria do nawadniania pozwolą jeszcze bardziej oszczędnie i efektywnie wykorzystać możliwości systemu. O co można rozbudować system do nawadniania ogrodu: szybkozłączki, dzięki którym wygodnie zamocujemy ogrodowe akcesoria pistolety i spryskiwacze jako alternatywa dla ciężkiej konewki znakomicie rozproszą strumień wody bez ryzyka uszkodzenia roślin czy naruszenia ziemi zraszacze, które można podłączyć do węża ogrodowego; dzięki przesłonie chroniącej przed zamoczeniem można je dowolnie ustawiać bez zamoczenia dysze spryskujące, czyli małe zraszacze, które świetnie sprawdzą się na rabatach kwiatowych czy skalniakach węże – najlepiej takie ze specjalną powłoką zapobiegającą narastaniu glonów wewnątrz węża i z wysoką tolerancją na temperaturę wózki i bębny na węże zapewnią większa mobilność i brak konieczności niewygodnego zwijania i rozwijania węża ręcznie. - Sprawdź możliwości rozbudowy systemu do nawadniania ogrodu Kärcher >> Alternatywne źródła wody do nawadniania ogrodu Automatyczny system nawadniania przynosi oszczędności, ponieważ zużywamy tyle wody, ile akurat potrzeba. Możemy skorzystać z alternatywnych sposobów na podlanie ogrodu – do takich zalicza się wykorzystanie deszczówki oraz własnej studni. Zainteresowanych tym tematem odsyłamy do poradnika: Nawadnianie trawnika i ogrodu deszczówką lub ze studni >>
Twój ogród jest duży i piękny? Nie jesteś zbyt zadowolony z tego, że należy go często podlewać ręcznie? W wielu ogrodach system automatycznego nawadniania jest wręcz niezbędny! System automatycznego podlewania ogrodu składa się z kilku podstawowych elementów: sieci rur doprowadzających wodę do zraszaczy, zraszaczy (ewentualnie też linii kroplujących) i rozdzielacza. W bardziej skomplikowanych systemach wykorzystuje się też czujniki deszczu oraz elektrozawory. Jak zrobić najprostszy system podlewania automatycznego w swoim ogrodzie? Dzisiaj podpowiemy kilka dobrych rad w tym temacie! Jak wykonać najprostszy system podziemny podlewania automatycznego? Co będzie Ci potrzebne do wykonania najprostszego systemu podlewania automatycznego? Jak zabrać się do zaplanowania najprostszego systemu podlewania automatycznego? Jaki to jest najprostszy system automatycznego nawadniania? Co go powinno cechować? Jak zrobić najprostszy system podlewania automatycznego, źródło: Pixabay Najprostszy system do nawadniania - czyli jaki? Aby podlewanie było skuteczne, to musi ono być systematyczne i dopasowane do potrzeb roślin oraz zmieniającej się aury. Idealnie, jeśli podlewanie będzie stosunkowo tanie. Trawnik oraz zasadzone rośliny: kwiaty, krzewy, drzewka potrzebują innej ilości wody. Inaczej też radzą sobie z jej nadmiarem czy długotrwałym brakiem. Dlatego dobry system nawadniania powinien nam ułatwić odpowiednie dawkowanie wody. Jeśli chodzi o oszczędności, to idealnym rozwiązaniem byłoby korzystanie z wody dostępnej z własnej studni lub z deszczówki zgromadzonej w jakimś zbiorniku zamiast z wody z wodociągu. Fachowcy podkreślają, że z domu jednorodzinnego z dachem o powierzchni 200 m2 powierzchni można zebrać w ciągu kilku miesięcy ponad 65 m3 wody! Jak zrobić najprostszy system podlewania automatycznego, źródło: Pixabay Projekt instalacji Zacząć należy od narysowania planu działki w odpowiedniej skali, z zaznaczeniem budynku, ścieżek, podjazdu dla samochodu, elementów małej architektury i grup roślin wymagających podlewania. Są to przede wszystkim rabaty, trawnik, młode krzewy i drzewka. Nasz system podlewania automatycznego uzależniony będzie od kształtu, rozmiaru działki, ilości punktów zraszających, grubości rur i jakości pompy nawadniającej. Do przygotowania szkicu najlepiej użyć papieru milimetrowego. Następnie musimy określić, w których miejscach powinny znaleźć się tryskacze. To jednak zależy od ich rodzaju i charakterystyki, a mówiąc prościej – przede wszystkim od zasięgu rozpylanej wody. Trzeba tutaj posłużyć się informacjami producenta wybranych urządzeń. Zasięg działania zraszaczy powinien się zazębiać, ale nie pokrywać. Zaznaczamy go na planie kółkiem – dla zraszaczy dookolnych, prostokątem – dla wahadłowych lub wycinkiem koła – dla wachlarzowych. Na planie powinniśmy zaznaczyć również ujęcie wody, którym może być np. kran ogrodowy. Następnie rysujemy przebieg rury doprowadzającej wodę do zraszaczy, zaznaczając miejsca montażu złączek prostych, łączników kolankowych i trójników. Zraszacze powinny być podłączone do rury głównej za pośrednictwem trójników, możliwie równomiernie na całej jej długości, przy czym odcinki przyłączeniowe powinny być możliwie tej samej długości. Projekt musimy skonfrontować z wydajnością ujęcia wody. Innymi słowy: nie powinniśmy znaleźć się w sytuacji, gdy rozbudowany system podlewania nie będzie dobrze działał z powodu zbyt słabego ciśnienia wody. Nie należy jednak wpadać w panikę, gdyż system podlewania najczęściej dzieli się na sektory, co oznacza, że zraszacze nie działają jednocześnie, a sekwencyjnie. Należy również pamiętać, że do pracy systemu nawadniania potrzebny jest prąd, zatem na domowej tablicy rozdzielczej trzeba przewidzieć miejsce na podłączenie oddzielnego obwodu zasilającego. Jak zrobić najprostszy system podlewania automatycznego, źródło: Pixabay Co będzie potrzebne? Dostępne na rynku instalacje do nawodnień składają się z reguły z: pompy, węży, zraszaczy złącza do węża, przyłącza do kranu, rozdzielacza typu Y, wyłączników czasowych, panelu sterującego. Samodzielna instalacja Niektóre bardziej profesjonalne systemy mogą być uzupełnione o czujniki wilgotności oraz deszczu, czy specjalne instalacje kropelkowe do zraszania. Możecie się spotkać z tym, że producenci sprzętu do nawadniania oferują nawet internetowe programy do projektowania całego systemu. Przy samodzielnym konstruowaniu instalacji możemy skorzystać tylko ze zraszaczy stałych, bowiem montaż zraszaczy wynurzalnych, czyli takich, które wysuwają się na powierzchnię, gdy rozpoczyna się podlewanie, jest bardziej skomplikowany i są one droższe. Dobierając węża należy przemyśleć jego długość i średnicę względem ciśnienia wody. Trzeba mieć na uwadze to, jaka będzie odległość od źródła wody do najdalszego punktu, który będziemy podlewać. Wraz ze wzrostem długości węża spada ciśnienie wody. Trasę przebiegu rurociągu odzwierciedlamy w terenie, np. układając wąż ogrodowy. Następnie wzdłuż niego robimy szpadlem nacięcie o kształcie litery „V” i głębokości 20-25 cm. Odkładamy darń na bok i wykopujemy rowek, usuwają wszystkie ostre przedmioty, kamienie i duże korzenie. W rowku układamy przewody instalacji i łączymy je w zaplanowany ciąg; na razie nie montujemy zraszaczy. Na tym etapie należy pamiętać o zamontowaniu zaworów odwadniających instalację – w najniżej położonym miejscu (na pochyłym terenie, różnica wysokości pomiędzy zaworami nie powinna przekroczyć 2 m). Gniazda zaworów o głębokości 20 cm i długości boków ok. 20×20 cm należy wyłożyć żwirem. Teraz montujemy zraszacze, uważając by nie zostały zanieczyszczone ziemią, podłączamy instalację do ujęcia wody i sprawdzamy działanie systemu. Rowek zasypujemy, przykrywamy darnią, mocno ugniatamy i podlewamy trawę. Ostatnim etapem jest wyregulowanie zasięgu zraszaczy i zaprogramowanie sterownika. Takim całkowicie uproszczonym systemem automatycznego podlewania będzie ustawienie w zaplanowanych miejscach zraszaczy i połączenie ich wężem gumowym lub ogrodowym, a następnie podłączenie do ujęcia wody. Pora pracy instalacji i czas podlewania mogą być sterowane programatorem czasowym. System naziemny Można również wykonać system podlewania automatycznego bez konieczności montażu w ziemi. Jako atut takiego rozwiązania podaje się zwykle, że w każdej chwili możliwa jest jego przebudowa i reorganizacja. Wadą takiego rozwiązania jest estetyka. Dla niektórych rozłożone po ziemi węże są nie do przyjęcia. Podczas planowania rozmieszczenia tryskaczy trzeba także wziąć pod uwagę zasięg strumienia wody. (fot. Kent-Garden) Sterownik pozwala ustawić czas podlewania, częstotliwość i kolejność włączania się poszczególnych sekcji. (fot. Gardena) Każdy, kto zdecydował się na samodzielne wykonanie najprostszego systemu podlewania twierdzi, że warto było ponieść koszty. Patrząc na swój ogród widzi się bowiem piękną, soczystą zieleń. Ogród jest przepiękny z bujną roślinnością i zadbanym trawnikiem. Utrzymanie ogrodu nie jest sprawą prostą. Aby skutecznie i efektywnie zadbać o otaczającą nas zieleń trzeba pomyśleć o prostym i niedrogim systemie do podlewania automatycznego, który możemy samodzielnie zamontować! Przy bardziej rozbudowanej instalacji montuje się także skrzynki, w których mieszczą się zawory automatyczne. Skrzynkę wkopuje się w ziemię. (fot. Gardena)
Posted By on lip 21, 2016 | Obecnie każdy ogrodnik może cieszyć się pięknym i zadbanym ogrodem. Nie musi już codziennie spędzać kilka godzin na podlewaniu rabat kwiatowych i terenów zieleni. Wystarczy, że zainwestuje w automatyczny system nawadniający. Do podlewania ogrodów oprócz tradycyjnych narzędzi wykorzystuje się nowoczesny system nawadniania. Automatyczne nawadnianie ogrodu bazuje na instalacjach, które wykonane są z rur polietylenowych i urządzeń podlewających. Wśród nich należy wymienić zraszacze i systemy kroplowe. Urządzenie to doskonale zastępuje dotychczas stosowane węże ogrodnicze oraz ręczne zawory hydrauliczne. Dzięki automatycznemu systemowi nawadniającemu ogrodu oszczędzamy czas, wodę oraz energię. Decydując się na takie innowacyjne rozwiązanie należy przygotować odpowiedni projekt. Powinien on być dopasowany do kształtu ogrodu, roślinności jaka się w nim znajduje oraz źródła zasilania. Instalacja ta będzie nam służyć przez wiele lat, więc warto zadbać o szczegóły. Automatyczne podlewanie jest bardziej komfortowe i wygodne, niż tradycyjne. Wykonywane zabiegi pielęgnacyjne rabat kwiatowych i terenów zieleni nie wymagają dużego wkładu ludzkiej pracy. Nowoczesny ogrodnik może odpoczywać, gdy jego rośliny są w tym czasie zraszane przez nowoczesny sprzęt.
Głównym zadaniem osoby dbającej o ogród jest zapewnienie roślinom odpowiedniej dawki wody do wzrostu. Można to zadanie wykonywać na różne sposoby – od używania konewki po automatycznie załączany system nawadniania. Niezależnie od użytych środków, ilość wody do podlania roślin można ograniczać, co w perspektywie całego sezonu letniego oznacza spore oszczędności – jak tego dokonać? Przejdź do następnych akapitów: Podlewanie oszczędne, ale wystarczające Oszczędne podlewanie ręczne roślin Rozmieszczenie roślin a oszczędne podlewanie Kiedy nawadniać ogród? Jak rozmieścić ogrodowe zraszacze? Automatyczne nawadnianie a oszczędności w zużyciu wody Jak wyposażyć glebę w preparaty ułatwiające jej nawadnianie? Podlewanie oszczędne, ale wystarczające Aby zapewnić roślinom odpowiednie warunki do wzrostu, dbamy o ich kondycję, zdrowie, właściwą dawkę nasłonecznienia, osłonięcie od wiatru i sąsiedztwo takich okazów flory, które nie tylko razem prezentują się dekoracyjnie, ale również pozytywnie na siebie oddziałują. Jednak podstawową czynnością, jaka należy do obowiązków osoby trudniącej się uprawą ogrodu, jest podlewanie roślin. Oczywistym jest, że jeśli zaprzestaniemy nawadniania, w przypadku braku deszczu nasze okazy zmarnują się i uschną, zwłaszcza te, które nie wykształciły rozwiniętego systemu korzeniowego. Niedostatek wody widoczny będzie przede wszystkim na trawniku, którego części wystawione na działanie promieni słonecznych stracą żywą barwę i zamienią się w suche siano. W tym wypadku trawnik wymagać będzie regeneracji, a wyschnięte połacie nowego nasadzenia. Niedostatek wody to jedno z niebezpieczeństw zadbanego ogrodu. Na przeciwległym biegunie rysuje się inne zagrożenie – zbyt intensywne zasilenie w wodę, które skutkować będzie obumarciem okazów wrażliwych na dużą ilość wody i skłonność do pozostałych chorób. Długo utrzymująca się woda w zacienionych miejscach, zwłaszcza po spodniej stronie liści, sprzyja rozwojowi chorób grzybicznych i pojawieniu się oznak obecności pleśni. Zbyt duża ilość wody w podlewaniu sprawi też, że rachunki za jej zużycie będą wyższe niż przewidywaliśmy. A przecież możliwe jest takie nawodnienie roślin, które będzie dla nich odpowiednie, a dla naszego domowego budżetu satysfakcjonujące. Wystarczy podlewać oszczędnie, niezależnie od sposobu, w jaki zasilane w wodę są ogrodowe okazy. Oto, jak to zrobić. Oszczędne podlewanie ręczne roślin Pierwszym krokiem do poczynienia oszczędności jest maksymalne ograniczenie zużycia wody z wodociągu. Możemy tego dokonać na trzy sposoby – wykorzystać do nawadniania wodę opadową, zgromadzoną w studni, a także wodę szarą: deszcz jest idealnym źródłem wody, której możemy użyć do nawadniania ogrodu. Do jej zgromadzenia wystarczy beczka ustawiona pod wylotem rynny. Zwykły zbiornik plastikowy lub drewniany wymagać będzie każdorazowego zaczerpnięcia z jego wnętrza zgromadzonej wody do konewki, co może okazać się kłopotliwe przy niewystarczających opadach deszczu. Lepszym rozwiązaniem jest skorzystanie z beczki wyposażonej w niewielki kranik u jej spodu, dzięki któremu bez zbędnego wysiłku napełnimy każde naczynie do podlewania roślin. o ile woda deszczowa jest źródłem wody do podlewania, o zasobności którego decyduje intensywność opadów i beczka pod rynną może w niekorzystnym czasie świecić pustym dnem, studnia jest pod tym względem bardziej niezawodna. Czerpiemy z niej wodę niezależnie od ilości opadów, choć w razie ich długotrwałego braku również zasoby wód gruntowych ulegają zanikaniu. Aby wykorzystać wodę ze studni do podlewania ogrodu, wykorzystać możemy tradycyjną korbę ręczną, dzięki której wydobędziemy na powierzchnię pełne wody wiadro, lub pompę zanurzeniową. Ta z kolei podłączona do węża ogrodowego stanowić będzie często stosowany komponent systemu nawadniania. woda szara, czyli wykorzystana do celów domowych woda niebędąca ściekiem jest odpowiednia do zastosowania w ogrodzie do nawadniania roślin. Niewielkie ilości słabych detergentów i drobiny pozostałości pożywienia po zmywaniu naczyń będą działały korzystnie na wzrost okazów flory w ogrodzie, o ile szara woda: jest użyta w krótkim czasie, nieprzekraczającym jednej doby, jest rozprowadzana wężem, ale bez udziału zraszaczy. Porada specjalisty: Aby w pełni wykorzystać w ogrodzie szarą wodę, konieczne będzie zastosowanie osobnego systemu kanalizacyjnego do jej gromadzenia. Rozmieszczenie roślin a oszczędne podlewanie Aby nie dopuścić do zbędnego użycia wody do podlewania, rośliny w naszym ogrodzie warto rozmieścić w taki sposób, by zgrupować je względem podobnego zapotrzebowania na wodę. W ten sposób: odpowiednie nawadnianie nie będzie skutkować przelaniem systemów korzeniowych gatunków wrażliwych na zbytnie zasilenie w wodę, do różnych grup roślin możemy zastosować osobne zraszacze, a także inne sposoby nawadniania ogrodu, takie jak linie kroplujące. Porada specjalisty: Wykorzystanie tych ostatnich, czyli linii kroplujących, jest najlepszym sposobem na nawodnienie gatunków stanowiących na przykład żywopłot, na który składają się rzędem zasadzone w tych samych odległościach bukszpany, tuje czy dekoracyjne iglaki. Wystarczy zastosować przewód doprowadzający wodę wyposażony w kroplowniki rozmieszczone zgodnie z rozstawem pni roślin, by bezpośrednio do gleby dostarczyć im codzienną dawkę wody. Innym sposobem na efektywne wykorzystanie wody do nawadniania jest takie umiejscowienie gatunków roślin, które uwzględnia spadek terenu. W ten sposób, czy to wykorzystując zraszacze przenośne, czy pistolet przy wężu ogrodowym sprawimy, że woda skierowana do pierwszych względem usytuowania roślin spłynie do ich systemów korzeniowych, a następnie skieruje się w dół, ku spadkowi terenu, docierając do kolejnych korzeni innych roślin. Kiedy nawadniać ogród? Aby skutecznie zasilić w wodę cały ogród, należy nie tylko przeznaczyć na to odpowiednią ilość wody, ale również wybrać do tej czynności porę dnia, a właściwie nocy. Dlaczego? Jeśli posiłkujemy się wodą czerpaną z wodociągu, należy uwzględnić jego spadki ciśnienia występujące w czasie szczególnie intensywnego korzystania, które przypada na popołudnia. Tymczasem wystarczy, że podlejemy rośliny rankiem, by w zupełności zaspokoić ich zapotrzebowanie na wodę. Jeszcze bardziej korzystne jest używanie wody do podlewania wcześniej niż przed wschodem słońca. Dlaczego? Woda na roślinach zdąży opaść kroplami do gleby i wsiąknąć w nią, przez co zasilony zostanie system korzeniowy. Ten sam proces w świetle intensywnych promieni słonecznych skutkować będzie przedwczesnym wyparowaniem wody. Co więcej – kropelki wody na powierzchni liści zadziałają jak miniaturowe soczewki skupiające w sobie promienie i w efekcie uszkodzą rośliny mikroprzepaleniami, a te staną się podatne na rozwój chorób. Osobną kwestią jest zużycie energii elektrycznej do zasilenia systemu nawodnienia, które w przypadku taryfy dzienno-nocnej jest bardziej korzystne pomiędzy godziną a Czy wiesz, że... Zasilanie roślin w wodę za pomocą zraszacza albo węża ogrodowego wyposażonego w dyszę lub pistolet nie jest dla okazów korzystne za dnia, ponieważ woda przedwcześnie paruje, osiadając na powierzchni liści, zamiast wsiąkać w glebę i zasilać system korzeniowy. Jak rozmieścić ogrodowe zraszacze? Zraszacze ogrodowe są najczęściej spotykanym sposobem zasilania ogrodu w świeżą wodę. Ich rozmieszczenie ma bezpośrednie przełożenie na oszczędności, jakie możemy poczynić na zużyciu wody. Po pierwsze, zasięg poszczególnych zraszaczy nie może się ze sobą pokrywać w znacznym stopniu. W ten sposób wytworzą się kałuże, które będą gromadzić się na alejkach ogrodowych lub w innych rejonach ogrodu. Jeśli nie ma w ich pobliżu rozbudowanych systemów korzeniowych, ich obecność jest zbędną rozrzutnością – jeśli możemy uniknąć ich tworzenia się, przyczynimy się do oszczędności za zużytą do podlewania wodę. Niekontrolowane rozprzestrzenianie wody może skutkować również zasileniem w wodę działki sąsiada zamiast swojego terenu. Porada specjalisty: Równie ważne jest rozmieszczenie takich rodzajów zraszaczy, by strumień wody z nich nie poddawał się sile silnego wiatru, przez co strugi trafią do zupełnie innych niż zaplanowane rejonów ogrodu. Automatyczne nawadnianie a oszczędności w zużyciu wody Automatyczny system nawadniania jest najlepszym sposobem na zapewnienie roślinom odpowiedniej dawki wody, a jeśli jest wyposażony w następujące komponenty, oszczędzimy dzięki nim na rachunkach za zużytą do nawodnienia wodę: czujnik wilgotności gleby, dzięki któremu nawodnienie zostanie wstrzymanie do czasu, gdy ziemia wystarczająco nie wyschnie. czujnik deszczu, działający w ten sam sposób. Jak wyposażyć glebę w preparaty ułatwiające jej nawadnianie? Oprócz wymienionych wyżej sposobów na efektywne nawadnianie możemy przygotować ziemię na przyjmowanie zwiększonych dawek wody i jej powolne oddawanie. Służą temu preparaty żelowe, których zadaniem jest zmagazynowanie dawki wody i jej uwalnianie w dłuższym czasie. Najprostszym sposobem jest zwykłe przekopanie gleby z dawką torfu, kompostu lub obornika, zwłaszcza w przypadku ziemi piaszczystej i zbyt przepuszczalnej. W zależności od upodobań roślin zasadzonych w tym właśnie miejscu i w najbliższym sąsiedztwie system korzeniowy zostanie lepiej zasilony w wodę, a jeśli ten sposób okaże się niewystarczający, warto zastosować preparat hydrożelowy. Ponieważ substancja ta ma zdolność wchłaniania wody i powolnego jej oddawania, dzięki jej użyciu oszczędność przy podlewaniu może osiągać nawet 70%.
jak zrobić automatyczne podlewanie ogrodu